Podworko, kapliczka, Marszalkowska, przypominaja mi czasy, gdy w ten sposob"oswajalam" Warszawe. Bardzo lubilam zagladac, w bramy , podworka, klatki schodowe. Dlatego sprawiasz mi duza przyjemnosc tymi zdjeciami:)
Miło mi, że na coś się te zdjęcia przydają ;) Też bardzo lubię zaglądać w bramy (często można zobaczyć piękne zdobienia) i do podwórek (szczególnie do studni).
jeszcze jedno cudo! Biala figurka otoczona sztucznymi kwiatami, ktorych nie lubie ake , ktore tutaj nadaja bardzo ladny koloryt...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda, kompozycja z kwiatów ładna, może gdyby spróbowano zastąpić je suszonymi, byłby podobny efekt.
UsuńŚliczna kapliczka! Mam nadzieję, że budynek na którym jest doczeka się renowacji :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Raczej nie będą go rozbierać, więc kiedyś może się doczeka. Oby przy tej renowacji właściciel nie usunął kapliczki, jak to czasem bywa.
UsuńBudynek troche zniszczony, ale kapliczka dodaje mu uroku. Delikatne kolory kwiatów w połączeniu z bielą figury dobrze sie prezentują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kwiaty oraz tło dodają tak bardzo potrzebnych tu kolorów.
UsuńPodworko, kapliczka, Marszalkowska, przypominaja mi czasy, gdy w ten sposob"oswajalam" Warszawe. Bardzo lubilam zagladac, w bramy , podworka, klatki schodowe. Dlatego sprawiasz mi duza przyjemnosc tymi zdjeciami:)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że na coś się te zdjęcia przydają ;) Też bardzo lubię zaglądać w bramy (często można zobaczyć piękne zdobienia) i do podwórek (szczególnie do studni).
Usuńszkoda, że budynek tak zniszczony - mam nadzieję doczeka się remontu. Ciekawe miejsce na osadzenie kapliczki:)
OdpowiedzUsuńSą w Warszawie kamienice o wiele bardziej zniszczone, ta przy nich prezentuje się nieźle.
UsuńKapliczka pełna uroku. Lubię zaglądać w zaułki miasta.
OdpowiedzUsuńZawsze mona coś wypatrzeć...
Serdecznie pozdrawiam:)
Zawsze. Poza tym to jedyny sposób na prawdziwe poznanie miasta.
Usuń